wtorek, 30 lipca 2019

Swaróg - Swarożyc - Dadźbóg

Swaróg – Słowiański Bóg Ognia, Słońca i Kowalstwa


Największym problemem w przybliżeniu współczesnemu ludowi polskiemu Bóstwa Swaroga jest fakt, iż nie zostały odnalezione zapiski, które w pełni opisywałyby jego kult i samego Swaroga. W starych pismach padało Święte Imię Swaroga, ale trudno o konkretne i  szczegółowe informacje historyczne, chyba, że skojarzymy Imię Swarog z nazwą Swarga (Svarga) - niebiosami pełnymi aniołów i bóstw oraz dobrych przodków w indoeuropejskiej i indoaryjskiej tradycji wedyjskich Ariów dawnych Indii. Musimy sporo jednak polegać na opowieściach ludowych i pieśniach, które są dość często dwuznaczne i mogą czasem być mylące. Dlatego jest tak wiele różnych opowiadań i także trochę nieścisłości o Swarogu, a badacze do dziś zachodzą w głowę, jak to było naprawdę z tym solarnym indoeuropejskim i indoaryjskim Bóstwem Nieba. Czy Dażbóg (Dadźbóg, Dabóg) i Swarożyć byli synami Swaroga czy też jego wcieleniami, zstąpieniami? Czy Swaróg miał niebiańskich synów stworzonych mocą woli czy sam zstępując w niższe rejony przybierał mistyczne postacie, hipostazy? A może jednak Dażbóg i Swarożyć to jest jedno Bóstwo Nieba, ale różnie nazywany ze względu na różne regiony słowiańszczyzny? Może też być jednym bóstwem w trzech postaciach, rodzajem indoeuropejskiej Trójcy Świętej, Triady Trzech Bóstw Nieba działających w Jedności...  

Swaróg i Łada - Rycina wspólczesna

Święty Swaróg jest Bóstwem Niebios, które znane było przez ogół Słowian zarówno na wschodniej jak i zachodniej słowiańszczyźnie. Jest on Bóstwem Słońca (wedyjski Aditya), Ognia (Agni), Niebios oraz kowalstwa. Etymologia jego imienia jest dość złożona, badacze doszukują się w jego imieniu m. in. irańskiego pochodzenia, gdzie właśnie słowo „hwar” oznacza słońce. Innym spojrzeniem na jego imię jest wyrażenie „swarzyć się”. Zebrane informacje na temat Świętego Imienia Swaroga pochodzą z wielu źródeł, czasami jedne tak jakby wykluczają drugie, ale taki jest już urok rodzimej mitologii – sporo rzeczy musimy sami sobie dopowiedzieć, a najlepiej wznieść się w zadumie wieszczej na poziomy Świetlistych Bóstw Nieba i sprawdzić u Źródła. W wierzeniach etnicznych indoirańskich Ariów zamieszkujących dzisiejsze Indie pojawiają się zaświaty Swarloka - siedziba i niebo króla bogów Indry, określane także mianem Swarga, co pozwala na wyraźne łączenie tych dwóch, indoeuropejskich pojęć: Swaroga i Swargi. 

Święte Bóstwo Swaróg to niebiański kowal, który wedle jednej z legend misteryjnych wykuł Słońce i umieścił je na nieboskłonie. Jak przyszło na boskiego kowala, użył do wykucia swojego ognistego młota. W innych przekazach Święty Swaróg przy użyciu swojego młota zburzył niebiańską fortecę, w której uwięzione było boskie Słońce. Bardzo często Święty Swaróg postrzegany jest jako patron i opiekun rzemieślników, wierzono, że zesłał on ludziom pierwsze narzędzie, które zapoczątkowały rozwój myśli technicznej (rzemieślniczej). Jest bezpośrednio związany z niebem, kuciem żelaza i ogniem, kojarzony jest również z ustanawianiem prawa. Jego zwierzęcym wcieleniem był płonący ptak Raróg, najczęściej przedstawiany był on jako sokół, ale pojawiają się również porównania do koguta. Raróg jest ptakiem siedzącym na postaciach posągów Swarożyca w dawnych słowiańskich świątyniach takich jak Radogoszcz. Dadźbóg został wykuty przez swojego ojca Swaroga jako Tarcza Słońca, występuje więc jako bóstwo ściśle solarne, jako ten, który daje światło i przesyła moc potrzebną do życia ludzi, zwierząt, roślin. 

Święty Swarog to słowiański Bóg Niebios - stwórca Ognia (wed. Agni), małżeństwa, wierności małżeńskiej, rzemiosła, kowalstwa, nieba, wyraju, słońca i ognia o cechach uranicznych i solarno-ogniowych. Badania topograficzne i etymologiczne oraz nieczęste wzmianki folklorystyczne mogą sugerują ogólnosłowiański zasięg kult solarnego Bóstwa o Świętym Imieniu Swarog, jednak główna wyraźna pisemna wzmianka wspominająca  Swaroga to staroruski przekład kroniki Jana Malalei, gdzie Bóstwo to zostało przyrównane do greckiego Hefajstosa i z nim utożsamione (być może celowo, aby nie nadawać bóstwu jego pierwotnej ważności). Ruska kronika przypisuje mu jako syna innego (a lepiej poświadczonego) ruskiego Bóstwa - Świętego Dażboga, który został zestawiony z greckim Heliosem - Bogiem Słońcem. Z treści wynika także, że Swaróg był twórcą monogamii i ustanowił sakrament związku małżeńskiego, co kontynuował po śmierci jego syn. Kolejne pokolenia Bóstw Nieba obejmująca władzę to zwyczajna sprawa w tradycjach Indoeuropejskich i Indoirańskich, nie powinno zatem dziwić, że mamy do czynienia z Bóstwami młodszymi i starszymi w pokoleniach władzy. 


We współczesnym rodzimowierstwie słowiańskim (Słowiaństwowierstwie) i slawistyce - mimo z pozoru słabego poświadczenia - jest uważany wraz z gromowładnym Perunem i chtonicznym Welesem za jednego z trzech najwyższych bogów słowiańskich. Ze względu na swój bezsprzecznie solarno-ognisty charakter można go uznać za boga o cechach marsowych i mitraickich połączyć II funkcją (władzą militarną) w indoeuropejskiej Świętej Trójcy Bogów (Trimmurti). Religioznawcy wskazują też na jego kultowy związek z staropolskim Kujem/Kijem, legendarnym Panem Twardowskim i postacią Kraka znaną z tzw. cyklu krakowskiego oraz indoirańskimi Bóstwami Świętymi: Świętym Indrą - wedyjskim bóstwem naczelnym nieba zamieszkującym rajską Swarlokę czyli Swargę i Kejem - boskim kowalem czczonym na terenie dzisiejszego Iranu. Samo zapalanie Ognia zwanego także Ogniem Swarożyca po zmierzchu było pewnego rodzaju rytuałem słowiańskim. Ogień był dla Słowian świętym, oczyszczał, uleczał z choroby. Także obrzęd tak zwanego ciałopalenia – oddawania ciał zmarłych płomieniom Ognia świadczy o najwyższym stopniu przynależności ognia do świata Słowian i świata Indoariów zarazem, gdyż kultura wedyjska także spala zwłoki w Ogniu co daje zmarłym oczyszczenie z ziemskich skalań i błędów. W każdym domu słowiańskim było miejsce na palenisko, a dom bez paleniska uważany jest za martwy i bezduszny (dom bez duszy domu). Ogniska ogrzewały i oświetlały nie tylko chaty Słowian. Ogień był zasadniczym elementem większości słowiańskich obrzędów – równonocy marcowej, przesilenia letniego, palenia marzanny i wszystkich innych świąt celebrowanych na świeżym powietrzu. W czasach kuchenek elektrycznych i kaloryferów potrzeba rytuałów przy płonącym Ogniu jest jeszcze większa niż w dawniejszych historycznych czasach panowania słowiańskiej religii i kultury dcuhowej. 

Dla Słowian, podobnie jak dla wielu innych dawnych ludów Indoeuropejskich i Indoaryjskich, oczywistym było uzależnienie trwania biologicznego życia ziemskiego od istnienia i działalności Słońca, którego "wędrówka" wyznaczała cykle przyrody i związanej z nią gospodarki ludzkiej. W związku z tym zajmowało ono i zajmuje najistotniejsze miejsce w modelu świata a zatem i w mitologii i w religii, która zawsze odzwierciedla światopogląd społeczeństwa. Słońce traktowane było jako wielki, Niebiański Ogień, zaś jego twórca uważany był za najważniejszego z Bogów, a często Słońce utożsamiano nawet z samym Bogiem. Byłoby to zresztą zgodne z przekonaniem, iż to właśnie ono jest prapoczątkiem wszelkiego życia. Pisząc jednak o Słońcu - Ogniu Niebieskim - nie sposób czynić to w oderwaniu od ognia ziemskiego i związanego z nim Swarożyca, zwłaszcza, że mitologia Słowian, a tym bardziej nasz stan wiedzy o niej, ściśle zjawiska te łączą. Podobnie zresztą dla uzyskania w miarę spójnego i na ile się uda kompletnego obrazu, trzeba do owego tandemu dołączyć jeszcze postaci Dadźboga i Radogosta. Dlatego też gawęda słowiańska obejmuje jednorazowo całą czwórkę niebiańskich bogów, gdzie Swarog rządzi wtedy kiedy świeci Słońce, a Swarożyc wtedy kiedy płonie rytualny Ogień kultu ofiarnego, a oprócz tego mamy postacie Dażboga i Radogosta. 

Swarga to słowiańskie oraz szerzej indoeuropejskie i indoaryjskie niebo, gdzie żyją Bogowie. Do dzisiaj nazwa jest również obecna w tradycji wedyjskiej i hinduizmie przypominając o naszych Aryo-Słowiańskich korzeniach (Słowianie to Lud Aryjski, Indoaryjski i Indoeuropejski). Nazwa jednoznacznie kojarzy się z Bogami Swarogiem (Svar-Og, Svar-Óg) i Swarożycem (Svar-Oźic, Swar-Ożyć). Swen (Swen-tewid) oraz swar (Swar-óg) są bliskoznaczne i oznaczają ogień, blask, żar, moc słońca, niebo, jaśnienie, światło, ujawnianie błędów. Gromada to u nas zapomniane już słowo oznaczające zbiorowość, grupę, a do tego rdzennie kojarzona z pojęciem perunowym "Grom", co wskazuje, że słowo Grom-ada mogło być używane w kontekście grup wojów Peruna - bóstwa Gromowładnego. W tradycji wedyjskiej Swarga (sanskr. svargah) to boska kraina nieśmiertelności dla istot niebiańskich (dewów) oraz ludzi wyzwolonych (dźiwanmuktowie) z kołowrotu wcieleń. Pozostali dobrzy i cnotliwi ludzi trafiają do Swargi jeśli ich dobry czy jasny karman (śukla karman) ulegnie wyczerpaniu i kwalifikują się do kolejnej inkarnacji ziemskiej jako osoby o jasnym, dobrym karmanie. Dobrzy ludzie, dobrzy przodkowie oczekują na Swardze kolejnego wcielenia w ziemskim świecie. Całkiem wyzwoleni i podobni bóstwom (dewom) pozostają na Swardze jako Nieśmiertelni. Stolicą Svarga Loki (Świata, Sfery) czyli Dewaczanu jest Amarawati - Siedziba Nieśmiertelnych Niebian i Oświeconych Ludzi. Wielu współczesnym dobrym ludziom brakuje do osiągnięcia stanu wyzwolonych z kołowrotu wcieleń wypełniania starych rytuałów wedyjskich czy jak kto woli aryjskich ku czci niebiańskich bóstw, chociaż ku czci jednego bóstwa niebiańskiego, ale wedle zasady niebiańskiej, że czcząc jedno wybrane bóstwo należycie, czci się wszystkich z pozostałych 33 głównych niebian Swargi (Swarga-loki). Svargin to mieszkaniec niebios, osoba przynależna do niebios, a ludzie żyjący na ziemi, a z powodu swojego duchowego wnętrza przynależni za życia do niebios zgodnie z dawnymi prawami są dla innych ludzi nietykalni i nazywani boskimi wcieleniami, dewatami lub awatarami. 

Swarga Loka jest trzecią z siedmiu sfer istnienia licząc od naszego materialnego świata ziemskiego, ale najniższą z pięciu w których żyją istoty wyższe, nieśmiertelne. Mamy pięć wielkich niebiańskich kręgów: Swarga lub Svar-loka, Mahar-loka, Jana-loka (Dźana-loka), Tapa-loka oraz najwyższa Satya-loka (Brahma-loka). Potoczne Zaświaty (Zaświecie), w tym Nawia, z ich znanymi na zachodzie krainami astralnymi czy welesowymi to Bhuvana lub Bhuvar-loka, świat pośredni, międzyświat, także przestrzeń kosmiczna. Ziemska materialna sfera istnienia to Bhur-loka, najniższy z tych siedmiu światów (Lokas). Swarga czy Svar-Loka to niejako duchowa i mistyczna podstawa światów nieba, pierwsza wielka sfera niebiańska. Oprócz tego są jeszcze światy upadłe poniżej sfery ziemskiej, poniżej Bhur-loki, które znane są jako krainy patalowe (upadłe, mroczne, ciemne, podziemne) oraz naraka-loka czyli piekielna sfera zepsucia. Trafić do Swarga-loki to dostąpić nobilitacji, być uznanym za dobrą, uczciwą i prawą osobę żyjącą wedle praw niebiańskich, praw ustalonych przez bóstwa nieba. Swaróg nakazał aby na ziemi dla jednej kobiety był jeden mężczyzna, a dla jednego mężczyzny jedna kobieta, i żadnego tam "mieszania krwi", cudzołożenia, seksu grupowego, żadnego "mieszania czy mylenia płci" po sodomicku ani innych dziwactw zakazanych surowo przez bóstwa nieba, bo "gniew swarogowy" żarem wypali zamieszkałą ziemię za jej zwyrodnienie, niemoralność i swawole. 



Źródła pisane o Swarogu 


Solidna wzmianka historyczna o Świętym Bóstwie Swarogu pochodzi z Latopisu Ipatijewskiego, XV-wiecznej kompilacji kilku znacznie starszych dokumentów z klasztoru Ipatiev w Rosji, pochodzi ona z początku XV wieku (ścisła data nie jest do końca znana), a sporządzony został prawdopodobnie w Pskowie. Swoją nazwę zawdzięcza miejscu znalezienia – Nikołaj Karamzin odnalazł wersję w klasztorze Hipacego pod Kostromą – dlatego nazywa się go również hipackim. Zawiera tłumaczenie oryginalnego greckiego rękopisu Jana Malalasa z VI wieku. Na początku drugiej księgi pojawia się wzmianka o Świętych Bóstwach Ludu Słowian Swarogu i Dażbogu, prawdopodobnie dlatego, aby przybliżyć znaczenie dawnych Słowiańskich Bóstw Niebiańskich Słowianom. Wszystko wplecione w bliskowschodnie bajki i mity semickiego i egipskiego pochodzenia, bo inaczej wobec ówczesnej cenzury chrześcijańskiej i chrystoterroru zapewne nic nie można byłoby napisać. 

Przekład fragmentu autorstwa Brücknera,

“Po potopie i rozproszeniu ludów począł panować najpierw Mestrom w Egipcie; po nim obwołano Jermija (Hermes), po nim Feosta (Hefajstos), którego to Festa nazwali Egipcjanie bogiem. Za niego spadły kleszcze żelazne z nieba i poczęto broń kuć, zamiast dawniejszych kamieni i kijów; on też nakazał kobietom, żyjącym dotąd całkiem swobodnie, wychodzić za mąż tylko za jednego, która by ten zakaz przekroczyła, te kaźnić kazał. Dlatego nazwali go Bóg Swarog, ponieważ przedtem kobiety jak bydło żyły – komu chciała, dziecko oddawała – Feost zaś ustanowił, żeby jeden mąż jedną żonę miewał, a kobieta za jednego męża „posagała”, przestępcę zaś, aby wrzucić w piec ogniowy. Dlatego nazwali jego Swarogiem i czcili go Egipcjanie. Po śmierci Feostowej, którego i Swarogiem zowią, panował Egipcjanom syn jego Słońce (Helios), którego nazywają Dażbóg. Car Słońce, syn Swarogów, który jest Dażbóg, był silny mąż, nie chciał zakonu Swarogą ojcowskiego wzruszyć […]. 

Swarożyc i Radogost 


"Jest w kraju Redarów pewien gród o trójkątnym kształcie i trzech bramach doń wiodących, zwany Radogoszcz, który otacza zewsząd wielka puszcza, ręką tubylców nietknięta i jak świętość czczona. Dwie bramy tego grodu stoją otworem dla wszystkich wchodzących, trzecia od strony wschodniej jest najmniejsza i wychodzi na ścieżkę, która prowadzi do położonego obok i strasznie wyglądającego jeziora. W grodzie znajduje się tylko jedna świątynia, zbudowana misternie z drzewa i spoczywająca na fundamencie z rogów dzikich zwierząt. Jej ściany zewnętrzne zdobią różne wizerunki bogów i bogiń – jak można zauważyć, patrząc z bliska – w przedziwny rzeźbione sposób, wewnątrz zaś stoją bogowie zrobieni ludzką ręką w straszliwych hełmach i pancerzach, każdy z wyrytym u spodu imieniem. Pierwszy spośród nich nazywa się Swarożyc i szczególnej doznaje czci u wszystkich pogan." --- Relacjonuje Thietmar z Merseburga, Thietmari merseburgensis episcopi chronicon (1018 r.)

"Swaróg-Swarożyc był bóstwem słonecznym, sytuował się więc po przeciwnej stronie słowiańskiego Panteonu niż chtoniczny Weles. Wyniesiony do roli głównego bóstwa opiekuńczego Redarów i całego związku lucickiego, Swarożyc siłą rzeczy uzyskiwał także militarne atrybuty plemiennego przywództwa, w tym wierzchowca, na którym walczył i przepowiadał wynik wojny. Ale nie był jedynym wszechwładnym bogiem. Oczekiwanie zgodnego wyniku dwóch obrzędów wyrocznych – wróżby z losów i wróżby z konia – oznaczało postulat zgody między bogami: chtonicznym panem wygrzebanych spod ziemi losów i słonecznym Swarożycem, który przekraczał włócznie na swoim wierzchowcu. Rozdźwięk między bogami bardzo źle wróżył ludzkim zamiarom i nakazywał zrezygnować – ze smutkiem, gdyż chodziło zazwyczaj o zamiar wyprawy po łupy. Połączenie boskich sił dawało rękojmię sukcesu, a zarazem natchnienie do jednomyślności na wiecu. Zbieżne świadectwa Tacyta i Thietmara wskazują, że zarówno u Germanów, jak i u Słowian zgoda bogów objawiona przez wyrocznię była przesłanką zgody wśród wiecujących ludzi." --- Relacjonuje Karol Modzelewski, Barbarzyńska Europa, wyd. Iskry, Warszawa 2004, s. 390. 

Swarożyc - Rycina współczesna

"Wszyscy Słowianie są czcicielami ognia, uprawiają najwięcej prosa, przy zbiorach wyrzucają z naczynia proso na łyżkę, wznoszą ją ku niebu; o Panie, tyś jest, co nam dał pożywienie, daj nam i teraz w obfitości." --- Relacjonuje Ibn Rosteh, relacja arabska z początku IX w ieku e.ch., cytowana przez Aleksander Gieysztor, Mitologia Słowian, wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2006, s. 175.

O Swarożycu krążą różne legendy, jak choćby ta o kochającej go dziewczynie, Sołnce, która stała się w wyniku tej miłości słonecznikiem: „Powiadają, że wszystkie ziemskie słoneczniki są potomkami Sołnki zamienionej w ten kwiat przez Swarożyca. Dlatego zawsze obracają swoje głowy za słońcem, gdy ono w wędruje po niebiosach, bo darzą go takim samym uczuciem jako ich matka.”  Z takich to ludowych opowieści uczyli się dawni Słowianie, Lechici, jak się należy w celach kultowych zwracać twarzą do Słońca, widomego obrazu swarogowego. 

Mamy także piękną legendę o walce Swarożyca z Chorsem - bóstwem księżycowym. Było to w skrócie tak: "Swaróg – świetlisty bóg Słońca panujący na niebie, będąc w podeszłym wieku postanowił przekazać władzę nad niebem swojemu synowi Swarożycowi, ale aspiracje do panowania na niebie miał i Chors (zanim jeszcze oficjalnie został bogiem Księżyca). Pomiędzy Swarożycem a Chorsem rozpętała się straszliwa wojna o panowanie na nieboskłonie. Mimo wysiłków obu bogów wojna nie przynosiła żadnego rozstrzygnięcia – ani jeden z nich nie był w stanie pokonać rywala. Podczas wojny Ziemia straszliwie cierpiała z jej powodu, bo nie miał kto regularnie poruszać na niebie słońcem i księżycem. Panował więc na Ziemi chaos (ciemność). Wreszcie po długotrwałych walkach obaj rywale uzgodnili pomiędzy sobą, że będą panować wspólnie – Swarożyc miał panować na niebie w dzień, będąc bogiem Słońca. Chors przejmował natomiast władzę nad niebem w nocy jako bóg Księżyca. Wojna ustała, a na na Ziemi wszystko wróciło do starego porządku." Historia ta może oddawać starożytne walki pomiędzy zwolennikami dynastii solarnej i księżycowej, a także jakieś bardzo stare historie z okresu przejęcia Księżyca jako satelity przez Ziemię i zaburzenia dnia oraz nocy mające w takich okolicznościach miejsce (wiele tradycji starych wspomina, że przed pojawieniem się Księżyca rok trwał równo 360 dni, co by oznaczalo, że Ziemia krążyła wówczas bliżej Słońca). 

Swarog jako deus otiosus 


Deus otiosus (łac. "bóg pasywny") to sformułowanie używane w religioznawstwie na określenie boga oddalonego, nieingerującego w sprawy świata. Deus otiosus jest najczęściej bogiem uranicznym stworzycielem świata i prawodawcą, który dokonawszy aktów stworzenia oddalił się od spraw ludzkich lub powrócił na niebiosa pozostawiając świat ludzki w rękach boskiego prawa odpłaty. Mimo przekonania wiernych o jego istnieniu zwykle nie oddaje mu się czci w formie regularnego kultu świątynnego, czasem jedynie w sytuacji wyjątkowych katastrof jest przywoływane jego Najświętsze Imię. Występuje w wielu religiach pierwotnych czy starożytnych. Często był wypierany przez zastępy nowej generacji bogów i bogiń, o dużo bardziej dynamicznej i aktywnej charakterystyce. Koncepcja bóstwa biernego pokrewna jest pewnym ideom deizmu. Tomasz z Akwinu stworzył, używane później przez Marcina Lutra, pojęcie "deus absconditus" dla opisania tajemnicy i oddalenia Boga od człowieka i ludzkich spraw na ziemi. Jakoś bowiem trzeba było w semickich tradycjach radzić sobie z brakiem reakcji najwyższego bóstwa, boga bogów, na modlitwy, które stały się nieskuteczne i pozbawione mocy. Najczęściej radzono sobie powracając do bóstw pośrednich, bliższych człowiekowi z pomocą funkcyjnych archaniołów czy aniołów - które w istocie pełnią rolę bliższych człowiekowi bóstw niebiańskich i są obiektami przynajmniej ludowych modlitw. 

Swaróg dobrze się wpisuje w koncept deus otious, podobnie jak wedyjski Dyaus (Dyava) czyli Bóg Niebo, Blask Nieba, a także symboliwany głoską OM (Pranawą) Brahman w sensie Absolutu, Wszechducha. W tradycjach indoeuropejskich kultów greckich takimi deus otious są Uran i Gaja, a w hinduistycznej tradycji Indii bóstwo Indra i Śaći. Indra jest głównie bóstwem i królem dla Niebian na Swardze, zatem mało związanym z ludzkim społeczeństwem, o ile nie jest ono dharmiczne, oparte na kulturze duchowej Ariów (Arya/n) - ludzi szlachetnych, na szlachcie wedyjskiej będącej w sensie czystości i świętości dusz wcielonych częścią Swargi. Ludźmi i ludzkością zajmują się bóstwa znacznie młodsze niż Indra, takie jak mistyczno-ascetyczny jogin Śiwa (nowe wcielenie dawnego Rudra) i społeczno-kulturalny Wisznu (najmłodszy z sześciu synów Rudra i Priśni). W indyjskich tradycjach odwedyjskich, bóstwo czy boskość typu deus otious często jest przemiotem kontemplacji, głębokich medytacji jednoczących i oświecających charakterystycznych dla duchowości jogi i tantry. Bóstwu Indra z uwagi na trójpodział form kultowych związanych z Ogniem najbardziej odpowiada bałtyjski i słowiański Perun, typowy Gromowładca. Mity, obrzędy, rytuały Indoariów i Słowian, w których konstytutywną rolę pełnił ogień podzielone zostały na trzy grupy: ognia ziemskiego, ognia atmosferycznego (pioruny) i ognia niebiańskiego (słońce). Swaróg wygląda na pełniący rolę w związku z niebiańskim Ogniem (Słońcem), a Swarożyc w związku z ziemskim Ogniem czyli Rytuałem Ogniowym. 

Wierzenia Swarogowe 


Swarog przez niektórych uważany był za twórcę i pana wszystkich innych bóstw niebiańskich, chociaż nigdy nie był tak silny i potężny jak Perun (chociaż potęgę Swaroga ciężko porównywać z Perunem, który jest najpewniej pochodzenia bałtyjskiego ale popularny wśród Słowian i Lechitów). Swaróg jest panem i władcą  Swargi, słowo Swarga w sanskrycie oznacza niebo. Dla Słowian, podobnie jak dla Indoarian Wedyjskich w Indii Swarga jest krainą niebiańską, którą zamieszkiwali bogowie wraz ze zmarłymi dobrymi przodkami, którzy wiedli życie pełne cnót. Władcą Niebian zamieszkujących Swargę wedle pełniejszej tradycji Indoarian z Doliny Sindhu jest Święte Bóstwo Indra znane też pod imieniem Śakra (Mocarny). Dobrzy ludzie trafiają do Swargi poprzez osiągnięcie duchowej doskonałości, poprzez dobre życie w cnotach i dharmiczne zasługi. Według niektórych historyków Swarog, ma dwóch synów, Bóstwo Słońca Dażboga oraz Swarożyca – którzy z czasem przejęli funkcje, które pełnił Swaróg. 

Słowianie wierzą, że Święty Swaróg jest twórcą nieba i specjalnie dla niego tworzyli na ziemi święte gaje, w których czcili go z należytą pieczołowitością, wśród płonących Ognisk Ofiarnych i składanych Ofiar, podobnie jak czynią to wedyjscy Brahmanowie w Indii wobec Bóstwa Indra. Budowano specjalne kamienne kręgi w Świętych Gajach, które były prostymi obserwatoriami astronomicznymi wskazującymi ważne punkty położenia Słońca Swaroga na Niebie, punkty wiosny i jesieni, przesileń zimowego i letniego, przyspieszeń solarnych etc. Wedle wskazań kapłanów solarnych wyznaczano pory roku i prac rolnych oraz świąt dla sprawowania kultu religijnego i misteryjnego. Słowianie południowi czcili go jako bóstwo słońca, światła i ognia. Natomiast ludzie ze Scyty, którzy byli pod wpływem słoweńskiej kultury - okazywali bojaźń Bożą - bali się bóstwa nieba, którego nazwali Svargus. W tradycji Słowian wschodnich Swaróg jest wymieniany jako bóstwo kowali (podobnie jak grecki Hefajstos) a jego synowie Dażbóg i Swarożyc – jako bóstwo Słońca (Surya) oraz bóstwo Ognia (Agni). 

Słowiańskim Bogiem Słońca jest Swaróg (Swarog), który być może uznawany był za samo ciało niebieskie, a być może za jego twórcę, lub też tego, który włada jego tarczą. Imię Swaróg utworzone jest przez dodanie częstej u Słowian końcówki "-óg" do pnia "swar", a ten z kolei pochodzi od sanskryckiego "svar" oznaczającego blask, niebo, jasność, słoneczność, ujawnianie błędów, bądź słońce, podobnie jak irańskie "hwar" na oznaczenie światła jasnego nieba. Tak dalekie związki dowodzą, dawności pojęcia Swaroga odziedziczonego jeszcze z okresu praindoeuropejskiego. Z drugiej strony zwracano uwagę, iż imię owo pochodzić może od rodzimego "swarzyć się", czyli kłócić, gniewać, a znakomity badacz kultury ludowej Słowian Kazimierz Moszyński sam słyszał na Polesiu, jak podczas burzy rybacy mówili "Boh svarysca", czyli bóg się gniewa, a w tej samej formie powiedzenie "Bóg swarzy" znane jest i z Polski. Kiedy Swarog "swarzy się" na ludzi, powoduje w swoim niebiańskim słusznym gniewie podkręcenie temperatury i ogromne susze oraz pożary, tak, że ziemia staje się pustynią, jałowieje, a straty na plonach są ogromne. Wedle tradycji Indoeuropejskich i Indoaryjskich jest to słuszną karą czy jak kto woli odpłatą za grzechy, dewiacje i zboczenia, za fałsz i oszustwa, za nieuczciwość i nieszczerość, za cudzołóstwa (zdrady małżeńskie i poliamorię), za bezbożne życie i ignorowanie tradycyjnych Świętych Bóstw Nieba, których głównych w indrowym panteonie wedyjskiej Swargi zawsze jest Trzydziestu Trzech, trzy wielkie loże po Jedenaście Bóstw. 

Zgodnie z niektórymi opowieściami, Święty Swaróg śpi, i we śnie stworzył cały świat. Świat, który został przekazany Perunowi oraz innym bóstwom, by go chronili. Święty Swaróg nie może bezpośrednio wpływać nań w sposób materialny i fizyczny, ale może wpłynąć na wolę innych bóstw i bogiń, a wpływ ma nieograniczony. Jego przebudzenie oznaczać może koniec tego świata, gdyż wzrośnie temperatura i ogień oczyści świat ze wszelkiego zepsucia. Bez wątpienia Święty Swaróg jest bóstwem solarnym, bezpośrednio powiązanym z Ogniem oraz samym Słońcem (i kultem Ognia oraz Słońca i Światła). Należy podkreślić fakt, iż nie tylko w obrzędach ku czci bóstwa Swaroga towarzyszył Święty Ogień, ale także był on obecny w obrzędach ku czci Świętego Peruna czy też Świętego Welesa. Pioruny dla Peruna, którymi walczył ze swoim antagonistą wykuwane były przez boskiego kowala Świętego Swaroga. 

Ze znaczenia Świętego Ognia zdawali sobie sprawę przedchrześcijańscy Słowianie, o których ze źródeł arabskich podróżników z IX wieku wiemy, iż "wszyscy (Słowianie) są czcicielami Ognia", natomiast XIV-to wieczny odpis Słowa Pewnego Chrystolubca z XII wieku, donosi o Słowianach, iż "do Ognia się modlą zwąc go Swarożycem". Dzięki temu, mimo, iż przysparza trudności dokładne określenie kim jest i jakie dokładnie funkcje spełnia w religii słowiańskiej, mamy pewność, że Swarożyca należy wiązać z kultem Ognia (wedyjski Agni). Dla Ognia zaś cześć ludu słowiańskiego wyrażała się choćby w modlitwie "Ogińku Święty, skarbicku Boży, nie dajże nas też nigdy zubożyć", natomiast nawet ogień trawiący domostwo witano: "Witaj nam gościu w czerwonym płaszczu". Wyjaśniając znaczenie samego imienia Swarożyca, jest oczywiste, iż pochodzi ono bezwzględnie od Swaroga, a poprzez dodanie końcówki -yc (-icz, -ić) tworzy typowe dla Słowian imię patronimiczne, czyli oznaczające w niebiańskiej heirarchii bóstw syna Swaroga. W mitologiach indoaryjskich i indoeuropejskich mamy do czynienia z kultem Ognia w trzech postaciach - Słońca (Surya, Aditya, Svargin), ognia ziemskiego (Agni) i pioruna (Wadźra, Indra) - które to wraz z rozwojem religii stały się osobnymi bóstwami. Dzięki zapisom kronikarskim z różnych stron, wiemy że Swarożyc był bogiem czczonym zarówno przez wschodnich, jak i zachodnich Słowian, należy więc przypuszczać, że był bogiem ogólnosłowiańskim. 

Śmiało możemy wysunąć tezę, że Święty Swaróg był jednym z najważniejszych o ile nie najważniejszym bóstwem  dla większości Słowian – w zależności od regionu, mógł dzielić on najwyższe miejsce w panteonie z Gromowładnym Perunem czy Świętowidem (Świętewitem, Swentewidem), odpowiednikiem wedyjskiego Stwórcy w postaci Brahmy o czterech twarzach. Święty Swaróg był uosobieniem twórczych i życiodajnych właściwości Ognia (Agni) – a czym byłoby życie ludzkie, bez tego elementu? Od zarania dziejów Ogień jest najważniejszym elementem, który ma ogromny wpływ na codzienne życie. Gdyby nie Ogień, nie przetrwalibyśmy do czasów obecnych. Ogień rozświetla mroki nocy, w której czaić mogło się niebezpieczeństwo, dzięki jego ciepłu, ludzie mogli przeżyć srogą zimę. Gdyby nie Ogień, wielu ludzi zginęło by z braku pożywienia. Kult niebiańskich bóstw jest podstawą wszelkiej Kultury. Nie ma prawdziwego Kultu bóstw nieba, nie ma Kultury. Bóstwa zamieszkują w niebiosach, a na ziemię zstępują tylko na wezwanie wiernych sobie ludzi. Jeśli ludzie przestają wzywać Bóstwa Niebiańskie, na ziemi zapanowuje chaos i barbarzyńskie zwyrodnienie. Niebiański porządek można odbudować intensywnie wsywając niebiańskie bóstwa, bogów i boginie, do powrótu na ziemię i zaprowadzenia boskiego porządku wśród ludzi. Zasada jest prosta, ale nie jest wcale taka łatwa do zastosowania, a jak wiadomo z tysięcy lat praktyki bóstwa najczęściej zstępują w ten sposób, że na krótki okres czasu wstępują w odpowiednio godną, cnotliwą i uduchowioną osobę czyniąc z niej swoją czasową siedzibę. Na tej zasadzie kwitła dharmiczna cywilizacja Ariów (Arya) w starożytnych Indiach, na pograniczu dzisiejszych Indii i Pakistanu, w całym dorzeczu Indusu, w górę przez Kaszmir aż w Himalaje. 

W końcu, mimo że słowiańska mitologia ma tak wiele bóstw, bogów i bogiń, wszyscy powinni być wdzięczni Świętemu Swarogowi, ponieważ bez niego żaden z nich by nie istniał. Zadziwiający fakt polega na tym, że kontroluje wszystkie bóstwa podczas snu, więc jego moc jest nie do pomyślenia, w czym jest trochę podobny do wedyjskiego Bóstwa Wisznu, które śpi sobie przez cztery miesiące roku na dnie głębokiego oceanu. W mitologii Słowian, Święty Swaróg bywa boskim kowalem, który wykuł Ziemię. Razem z żoną Ładą ma synów Peruna, Świętowita, Kalwisa, Strzyboga, Swarożyca, oraz córki Mildę i Urszulę. Swaróg podzielił swoją moc i władzę między swoich synów, ale Perun i Świętowit przejęli sobie część udziałów swoich braci. Historia taka zaczerpnięta z dawnych legend może odzwierciedlać sukcesję władzy dawnych plemion prasłowiańskich i dotyczyć bohaterów deifikowanych - a tacy również zgodnie z Indoeuropejską i Indoaryjską tradycją trafiają do Swargi i stają się tam ważnymi postaciami, także kultowymi. 

Istotnym dowodem na ogólnosłowiański kult Świętego Swaroga, a także potwierdzeniem istnienia bóstwa o tym imieniu w słowiańskich wierzeniach są liczne nazwy topograficzne oraz geograficzne spotykane na obszarze całej słowiańszczyzny. Co ciekawe, wiele miejscowości o nazwach potencjalnie mogących pochodzić od imienia Bóstwa Swaroga znajduje się na terenach zachodniosłowiańskich, co może sugerować prapolski rodowód bóstwa i jego akulturacje na Rusi oraz tłumaczyć jego słabsze poświadczenie na wschodniej słowiańszczyźnie. Z drugiej strony część wymienionych miejscowości mogła czcić innego ognistego boga, Świętego Swarożyca i na jego cześć utrwalić cząstkę -*Swar w zachodniosłowiańskich nazwach (szczególnie polskich). Oto wybrane topografie: 

Połabie: Swarzyn (obecnie niemieckie Schwerin); 
Polska: Swarzędz, Swarożyn, Swarzewo, Swarzów, Swarzynice, a także tabulizowana nazwa Twarożna Góra; 
Czechy: Svarov, Svaren; 
Rosja: Swaryż; 
Słowenia: tabulizowany Tvarog - ruiny słoweńskiego zamku; 

Święty Swarog zszedł (zstąpił) z nieba na ziemie i ogłosił, że kobieta może mieć tylko jednego męża, a mąż tylko jedną kobietę więc jego skłonności zahaczają o władze magiczno-prawną (I funkcja w indoeuropejskim społeczeństwie), która jest przywilejem niebiańskich bóstw głównych. Aleksander Bruckner, wybitny polski slawista zasugerował nawet wyparcie kultu Świętego Peruna z pozycji naczelnego panteonu przez Swaroga, czemu przeciwstawia się Aleksander Gieysztor, inny wybitny badacz negując upadnięcie kultu gromowładcy. W kronice podkreślono jednak czuwanie Świętego Swaroga (a później jego syna Dażboga) nad przestrzeganiem prawa i karaniu cudzołóstwa, co jest typowe dla bogów II funkcji, z którymi identyfikuje się bóstwo niebiańskie. Wszystkich Słowian obowiązuje to prawo małżenskie ustanowione przez Świętego Swaroga dla całego Ludu Słowiańskiego i wszystkich jego plemion. Ogień niebiański, a więc dobroczynna moc Słońca także wymagała odrębnego rytuału na słowiańszczyźnie. W Polsce, na Polesiu i Ukrainie wschód Słońca witano modlitwą i uchyleniem czapki, a także pokłonem w pas lub pokłonem w klęku w stronę Słońca. Uważano Slońce za twarz Swaroga lub za Oko Boże, Oko Swaroga. Nie wolno było zatem wskazywać nań palcem, a w trakcie żniw obracać się do niego plecami (co także zapobiega oparzeniom pleców). Dodatkowo przy zbiorach ofiary z plonów wznoszono do góry i dziękowano za urodzaj w stronę Słońca - Oka Swaroga. Słońce postrzegano również jako tańczące po nieboskłonie i skaczące z radości (stąd Radogost). Wiara w jego zbawienną, boską moc wyrażała pozytywny i wdzięczny stosunek Słowian do ognia niebiańskiego 9swarogowego) bez wyraźnych śladów lęku przed tym nieznanym, gorącym obiektem na niebie. 

Dadźbóg, Dażbóg, Dabóg – bóstwo Słowian wschodnich - jest często określany jako syn Swaroga. Według części badaczy Swarożyc i Dadźbóg to jeden i ten sam bóg, a różnica miała wynikać z regionalnych różnic kultu. Nie brak też opinii utożsamiających Dadźboga z samym Swarogiem, gdyż w źródłach ruskich Dadźbóg często utożsamiany jest ze słońcem, zaś w "Powieści minionych lat" w katalogu bóstw czczonych przez Włodzimierza Wielkiego widnieje Dadźbóg, a nie Swaróg. Według "Słowa o wyprawie Igora" książęta ruscy uważali się za "wnuków Dażboga". Dadźboga czy Dażboga uważa się za bóstwo dostatku, na podstawie teonimu wywodzonego od dati-, "dać". Drugi człon teonimu, bog, może tutaj odnosić się nie do słowa "bóg", ale do bogactwa. Badacze wskazują na podobieństwo Świętego Imienia Swarog do irańskiego hvar (słońce), sanskryckiego svár (niebo), czy starosłowiańskiego *sъvariti (wykuwać, kuć). Nawiązanie do miejsca i roli Swaroga/Swarożyca w panteonie bóstw pogańskich jest oczywiste. 

Władcą Swargi czyli Niebios w tradycji wedyjskiej Ariów (Arya) jest Święty Indra, zwany Swarginem, którego cechą istotną jest pokonanie demona (asura) Wrytry (vrtra), który jest demonem ciemnych i mrocznych myśli zwanych vrtti, myśli chaotycznych, przypadkowych, głupich i szkodliwych. Na dworze Świętego Indry wśród rytualnych mistyczno-magicznych rytuałów ogniowych uprawiane są w kręgach Święte Tańce i Śpiewy, w których uczestniczą Apsarasy (Nimfy) i Gandharwowie (Muzycy i Pieśniarze), stąd w tradycji wedyjskiej i indoaryjskiej wielki nacisk na rytuały ofiary ogniowej (jak znana agnihotra czy jadźnia) oraz święte tańce i śpiewy uprawiane w duchowych kręgach. Tak się bawią dewowie w Amarawati - Stolicy Swargi, w Mieście Nieśmiertelnych. Mitologia tych misteriów jest znana chyba ze wszystkich lokalnych kultur indoaryjskich oraz indoeuropejskich, zatem i słowiańska jest łatwa do odtworzenia, chociaż wiele dawnych mistycznych i misteryjnych tańców, pieśni, muzyki czy rytuałów ogniowych lokalnie mogło zaginąć. Łatwo jednak sięgnąć po inspiracje do wedyjskich tradycji indrowych, a przy tym do sanskrytu jako języka liturgicznego wspólnego dla wszystkich Indoariów i Indoeuropejczyków. 

Kołowrót, słowiański mistyczny symbol bóstwa słońca 


Symbol znany także jako Kolovrat, Swarzyca, Swarożyca, Swarga, to mistyczny i magiczny znak który dawni Słowianie umieszczali powszechnie na ubraniach, monetach, broni i pomnikach, a także na domostwach - w obronie przed złymi demonami i niszczycielskimi zjawiskami przyrody. Ocenia się, że na terenie dzisiejszej Polski najstarsze znaleziska z naniesionym symbolem Swarzycy czy Swargi mogą mieć nawet pięć tysięcy lat. Dynamika słowiańskiego symbolu Swargi może wskazywać na jej szersze znaczenie dla ówczesnych ludzi - oprócz dość dosłownego przedstawienia Słońca i Ognia widać nawiązanie do niezmiennego i powtarzalnego cyklu życia, a także doktryny czterech oraz ośmiu kierunków świata i ośmiu zasad Koła Dharmy znanego wśród Arjów w Indii i Iranie. Kołowrót słowiański zawsze jest łączony z jednym z najbardziej powszechnych bóstw słowiańskich - Swarogiem. Najczęściej Kołowrót czyli Swarzycę malowano farbą czerwoną, w kolorze rozżarzonych węgli Ognia lub czerwonawych wschodów i zachodów Słońca. Drugim kolorem były złociste wschody i zachody Słońca. 

Kołowrót - Solarny Znak Słowiański (Scytyjski)

Długo jeszcze po odejściu w niebyt bogów pogańskich zachowały się rytuały takie jak przysięga na boskie Słońce czy oddawanie każdego ranka pokłonu wschodzącemu Słońcu - Bóstwu Słońca. Także w nazwach geograficznych pozostały ślady dawnego kultu: weźmy na przykład wieś Swarożyn na Pomorzu czy miasto Swarzędz - główne miejsca kultowe i odpustowe religijnych kultów Słowiańszczyzny. Za najważniejsze obrzędy na cześć Bóstwa Słońca odprawiane przez Słowian uznaje się święto zwane Szczodre Gody czy święto zimowego SłońcoStania - gdy 22 grudnia, z okazji narodzin nowego Słońca rozpoczynano huczne świętowanie zwycięstwa światła nad ciemnością, życia nad śmiercią. Celebrowanie zimowego przesilenia było i jest uniwersalne i obchodzone zarówno przez wielkie cywilizacje jak i mniej rozwinięte ludy starożytności. 

Radogoszcz (Retra) - zaginiona świątynia 


Największą estymą Swaróg czy Swarożyc, zwany też Radogostem, był darzony przez Redarów, plemię należące do Słowian połabskich, zamieszkujących dzisiejsze tereny wschodnich Niemiec (na Zachód od Odry i Szczecina). Redarowie należeli do grupy plemiennej Wieletów, wojowniczych Słowian, którzy aż do XII wieku opierali się ekspansji niemieckich chrześcijan barbarzyńców na wschód. Głównym ośrodkiem politycznym Wieletów był gród Radogoszcz pełniący jednocześnie funkcję sakralną - znajdowała się w nim bowiem największa i najsłynniejsza na ziemiach Słowiańskich świątynia Radogosta-Swarożyca. Opisy owej warowni znajdujemy aż w dwóch niezależnych przekazach pisemnych - u Thietmara z Merseburga i Adama z Bremy. Thietmar pisał:

"W ogrodzie nic nie ma poza świątynią, zbudowaną przemyślnie z drzewa, która jako podwaliny ma poroża różnych zwierząt. Jej ściany zewnętrzne zdobią różne wizerunki bogów i bogiń – jak można zauważyć, patrząc z bliska – w przedziwny rzeźbione sposób, wewnątrz zaś stoją bogowie zrobieni ludzką ręką w straszliwych hełmach i pancerzach, każdy z wyrytym u spodu imieniem. Pierwszy spośród nich nazywa się Swarożyc i szczególnej doznaje czci u wszystkich pogan." - Za: A. Gieysztor, Mitologia Słowian

Niestety, w XII wieku gród i świątynia Swaroga zostały zrównane z ziemią przez barbarzyńskich chrześcijanskich Sasów i dzisiaj nie znamy dokładnej ich lokalizacji. Według opisów kronikarzy Swarożyc czczony w Radogoszczy miał także charakter marsowego boga wojny. Przed każdą wyprawą wojenną Wieleci zbierali się przed jego obliczem, składali mu ofiary i wróżyli co do militarnego powodzenia. Podobno nie stronili od składania ofiar z ludzi, głównie chrześcijan, możliwe jednak, że są to tylko plotki powielane przez złowieszczych kronikarzy niemieckich, chcących usprawiedliwić barbarzyńskie wyprawy przeciw tak zwanym poganom czyli prawdziwym kultom słowiańskim. Według ich przekazu w 1066 roku w Radogoszczy zginął barbarzyński biskup meklemburski Jan, złożony w ofierze Swarożycowi (stare tradycje często najeźdźców karały śmiercią w świątyni jako centrum życia społeczności). 

W świątyni swarogowej znajdowały się artefakty zabierane z niej tylko na wojnę, a najbardziej czczony był święty rumak Swarożyca, uczestniczący w obrzędach i wróżbach. Jak wielkie było jego symboliczne znaczenie pokazuje fakt, że biskup Burchard z Halberstadt po zniszczeniu świątyni w 1068 roku dosiadł świętego konia i powrócił na nim do Saksonii. W ten sposób Wieleci zostali nie tylko pokonani na polu bitwy, ale i duchowo upokorzeni przez germańskich barbarzyńców katolickich uprawiających ludobójczą dla Słowian inkwizycję i barbarzyński podbój. Po upadku ośrodka sakralnego w Radogoszczy jego rolę przejęła Arkona - gród na wyspie Rugia, należący do zachodniosłowiańskiego plemienia Ranów. Sto lat później ziemie Ranów spotkał podobny los - zostały podbite przez barbarzyńskich Duńczyków i siłą schrystianizowane. Wspólcześnie, na przełomie XX i XXI wieku, te same barbarzyńskie narody germańskie dokonują przymusowej elgiebetyzacji Narodów Słowiańskich, w tym Polskich, chociaż wsród Słowian elgiebetyzm praktycznie nie występuje i nigdy nie występował jako istotne społecznie zjawisko (chociaż jest znaczny u ludów germeńskich, którzy słowiańskich jeńców od zawsze plugawie gwałcili doodbytniczo). Pierwotny Gród Słowian w Radogoszczy został całkowicie unicestwiony w 1125 roku przez zboczonego barbarzyńcę Lotara III, a Wieleci jeszcze 40 lat opierali się ekspansji niemieckiej, by w końcu na zawsze utracić na ich rzecz ziemie Połabian (całe tak zwane NRD albo Wschodnie Niemcy, to w istocie Ziemia Słowiańska, Polska, Lechicka). 

Stefan Żeromski opisał wygląd posągu Swarożyca w Świątyni w Radogoszczy. Posąg Swarożyca był cały ozdobiony złotem. Posągowy Swarożyc trzymał w lewej ręce słowiański topór dwusieczny, na głowie jego siedział ptak z rozpuszczonymi skrzydłami, zapewne mistyczny Raróg (sokół lub orzeł bojowy). Na piersiach wyobrażone było godło narodowe: czarna głowa tura (najwiekszego byka czy bizona słowiańskiego). Dwusieczny topór, ta straszliwa broń w rękach wyćwiczonego wojownika słowiańskiego – trzymany przez samego Swarożyca pokazuje, że był on dla Redarów i Słowian rzeczywiście bóstwem wojowników. Pod jego przewodnictwem Redarowie szli do boju, ale niestety musieli walczyć tylko w dzień, bo tak było honorowo. Germańscy barbarzyńcy katoliccy zapamiętali doskonale swoją klęskę pod Przęcławą (10 sierpnia 1056), w której germańska armia saksońska została praktycznie unicestwiona, jak klęski kilku poprzednich swoich barbarzyńskich najazdów na Słowian. Wiedzieli też zapewne, że siłą Wieletów była ich wiara w Święte Bóstwo Swarożyca. Dziesięć lat po tej germańskiej klęsce, zimą roku 1066-67 jeszcze większe wojska niemieckie pod wodzą katolickiego biskupa Burcharda z Halberstadtu najeżdżają w amoku barbarzyńskiego podboju i pustoszą kraj słowiańskich Redarów, gdzie zagładzie uległa świątynia Swarożyca w Radogoszczy. Tak germańscy katolicy pohańbili ziemie Słowian, które zagarnęli wcielając do swojej Rzeszy Niemieckiej (a to w sumie całe terytorium późniejszego NRD - Niemiec Wschodnich. W rzeczywistości, Słowianie zawsze wyganiali germańskie plemiona za rzekę Łabę, która była w historii starszej rzeką graniczną Słowian z Germanami (Niemcami). 

Po barbarzyńskim najeździe w 1066/67 roku słowiańscy Redarowie odbudowali jednak świątynię Swarożyca. Według niektórych wspomnień miała ona po odbudowie posiadać trzy razy trzy, a więc dziewięć bram. Niemcy jednakże widząc odradzający się opór Słowian ponownie ich zaatakowali katolickim terrorrem. Ostateczne unicestwienie świątyni Świętego Swarożyca i jawnych kultów słowiańskich nastąpiło w roku 1125, kiedy to Niemcy pod wodzą Lotara III, późniejszego cesarza, ostatecznie podbili słowiańskie ziemie Redarów (na Zachód od Szczecina, aż po ujście Łaby). Aby odebrać Słowianom (nie tylko Redarom) pamięć ich bóstwa wojny, boga Słońca i Świętego Ognia, boskiego Kowala od mieczy, toporów i zbroi, ich wyrocznię posyłającą ich do walki – Swarożyca – jego świątynię w Radogoszczy kompletnie unicestwili. Niemccy katolicy zrobili to świadomie i z premedytacją – wiedzieli bowiem, że Swarożyc mógłby być dla Słowian symbolem dalszej walki i oporu wobec wrogów niszczących słowiańską wiarę i kulturę. Dlatego tak starannie Swarożyca wymazano z pamięci kolejnych germanizowanych katolicyzmem pokoleń, włącznie ze Swarogiem, Dażbogiem i Radogostem i świętymi miejscami słowiańskich kultów. 

"Polska aby odrodzić się, musi wrócić do swych korzeni, do własnej prapolskiej wiary." - tak pisał Zorian Dołęga Chodakowski.  

Swarga, Indra i Inicjacja 


Indra, Władca Niebian i Swargi, jest najstarożytniejszym dawcą hatha jogi oraz kalaripayat (tradycyjnych sztuk walki). Świadomość Indra oraz Niebios (Swarga-Logi, Indra-Loki) osiągana jest poprzez inicjację od wtajemniczonych kapłanów niebiańskich. Indra jest mistycznym joginem i wojownikiem, który pokonał w walce wszelkie demony i ciemne siły, w tym demona Vrtra (w postaci burzowej chmury ciemności). Mit walki sił ciemności przeciwko siłom światła jest mocno obecny w tradycji wedyjskiej, a niebianami są tylko ci, którzy w walce pokonali siły ciemności, pokonali zło, w tym także złe pokusy i złe myśli, nie tylko swoje nawykowe złe uczynki czy złą mowę. Moc indrowa to wielka moc egzorcyzmowania, usuwania złych sił i demonów ciemności. Nie dziwi skojarzenie ze światłem świtu, które usuwa ciemności w miarę wzmagania się brzasku. Indra (Silny, Ogień Indu) znany jest jako Śakra (Mocarny), ma wiele Świętych Imion. Niebianie, w tym Indra spożywają boski napój Soma, który zapewnia im nieśmiertelność (amrta) oraz doskonałe zdrowie. Imię Indra to także funkcja czy tytuł Władcy zasiadające na Tronie Bóstw Nieba. Wedyjskie mity wspominają, że każdy kolejny Indra rządzi przez jedną Manwantarę, a jedna Manwantara to okres 72 Czterowieczy (każde ma 4 miliony 320 tysięcy lat). Aktualny Indra rządzi w 71 Czterowieczu dobiegającej końca Siódmej Manwantary. Czternaście Manwantar tworzy jedną Kalpę, co pokazuje, że czas mierzony wedle niebios i bóstw to bardzo długowieczna historia. Aktualny Indra tworzy aktualną Swargę (Niebo), jest zarówno jej Duchem Światłem w którym wszyscy żyją jak i postacią która zasiada na niebiańskim Tronie. Swarog może być ucieleśnieniem niebios i jego słońcem, a Swarożyc może być następcą, synem czy kolejnym Indrą kolejnej Manwantary. Indra, Swargin, jest władcą, królem wszystkich niebian i istot przebywających w niebiosach, także wszystkich pozostałych Bóstw Nieba, bogów i bogiń oraz zwykłych niebian. 

Sanskrycki rdzeń "svar" oznacza wibrowanie dźwięków, mantrowanie, śpiewanie, żarliwe modlenie i jaśnienie w jednym, w tym świecenie słońca, a także ujawnianie błędów (grzechów, win, wad, defektów, przywar). Svarga zatem to miejsce, gdzie odbywają się śpiewy, żarliwe modły i ma miejsce oświecające słoneczne jaśnienie czy świecenie wsparte mantrowaniem (wibrowaniem dźwięków sanskrytu). Swarga to miejsce z którego boskie światło ujawnia i piętnuje grzechy, błędy, winy, przywary istot nie należących do niebios. Indra jako król niebios ma urodziwą żonę Śaci (Puloma, Aindrani), z która ma troje dzieci: syna Dźajanta (Jayanta) i dwie córki, Dźajanti oraz Dewasenę. Dźajanti poślubiła Śukradewę (władcę Wenus), a Dewasena została małżonką Kartikeya znanego jako Sanatkumara, syna Śiwa i Parwati, będącego bóstwem niebiańskich rycerzy i wojowników. Niebiosa od strony mitycznych historii są całkiem romantyczne, chociaż potomstwo bóstw niebiańskich stwarzane jest zgodnym aktem woli rodziców, a nie koniecznie tak jak u ludzi poprzez akt prokreacji erotycznej. Swarga to niebiosa, kraina światłości, raj, rajska kraina, świat nieba, świat boskiej światłości, siedziba światłości, siedziba bogów i bogiń, niebiańskie błogosławieństwo. Imię Svarga w sanskrycie nosi także syn Rudra Bhima, niebiański syn Groźnego Rudra, Władcy Życia. Svargaćyuta to osoba wcielona na ziemi, która albo spadła z niebios albo taka, która z niebios zstąpiła, co w praktyce daje wedyjskie zagadnienie rozpoznawania czy osoby podające się za boskie, duchowe, za wcielenia mistrzów, rzeczywiście takimi są jako posłańcy z niebios (dewata) czy też są to zepsute duchy demonów (asurów) upadłych z niebios, a upadek których jest popadnięciem w ciemności za karę. 

Święte Bóstwo Indra jest jednym ze zwykle siedmiu, ośmiu lub dwunastu Aditjów, Synów Prabogini Aditi oraz Dyausa (Nieba), wśród których wymienia się najczęściej takie wielkie święte imiona jak: Mitra, Arjaman, Bhaga, Waruna, Daksza/n, Amśa (Anśa) - których wymienia Rygweda II.27.1 oraz Aditya (Surya) i Martanda - wspomniani w Rygweda X.72.8 jako Aditjowie, synowie Prabogini Aditi. Można przypuszczać, że Wschodnie Koło Dharmy Arjów, Dharmaćakra o Ośmiu Szprychach, a także Słowiański Kołowrót Ośmioszprychowy spopularyzowany ponownie na przełomie XX i XXI wieku w różnych wersjach to symbol Ośmiu Aditjów. Indra jest jednym z najstarszych Braci Aditjów, ich przełożonym i władcą. Indra nelży także do sześciu Marutaganów, synów Rudra i Priśni w kolejności od najstarszego do namłodszego: Mitra, Waruna, Indra, Puszan, Bhaga, Wisznu. Wiele tekstów wymienia dwanaście Aditjów jako Święte Imiona Solarnych Bóstw Nieba: Indra, Dhatar, Pardźanja, Twasztar, Puszan, Aryaman, Bhaga-Aditya, Wiwaswan (Wiwaswat), Wisznu, Amśuman (Amśa, Anśa), Waruna, Mitra. Od wedyjskkiego Imienia Bóstwa Bhaga, poprzez tradycje irańskie mamy w spolszczeniu Imię Bóg. Indra jest narodowym bóstwem Indo-Ariów, wszystkich Ariów wedyjskich, najpierwszym i najznakomitszym pośród Bóstw Nieba, Sureśą (Władcą Bostw Nieba), Serendrą (Mocą Bogów), Radźendra (Indrą Królów, Mocą Królów), Parvatendrą (Mocą Gór), także Władcą Wschodu (kierunku wschodniego) i wschodów Słońca. Czas Indrowy, to czas wschodzenia oraz czas zachodzenia Słońca, bardzo ważny w rytuałach ogniowych tradycji Indo-Ariów. Wedanta, mistyczne pisma wedyjskie, nazywają Indrę Najwyższą Istotą, Parama Puruszą, Parama Brahmanem, Wielkim Duchem Niebios. Imię Indra oznacza Siłę, Moc, Potęgę, a także Zdobywcę i Zwycięzcę - Tego, który wszystko Podporządkowuje Boskiej Woli Niebios. Svarga-Margah to oczywiście Droga Nieba, Niebiańska Ścieżka, potocznie zwana ścieżką rozwoju duchowego.

Biała Ruś miała swojego Białego Boga, Biełoboga, a Czarna Ruś swojego Czernoboga. Warto pamiętać, że spolszczone słowo Ruś, w znaczeniu takim jak Ruś Kijowska z czasów jej imperialnej potęgi, to w oryginale z tamtych czasów, w języku staroruskim, Рoyсь, a także Рoyсьскаѧ Землaѧ czyli dosłownie Rajska Ziemia, ale jakoś w Polsce, to oryginalne znaczenie Raju i Rajskiej Ziemi zmieniono na coś co brzmi jako Ruś i Ruska Ziemia. Widać w tym chęć ukrycia prawdziwego znaczenia starej nazwy jak i silną bezbożność, bo akurat Raj, a po starorusku Рoyсь (Rojś) i Рoyсьска Землa (Rajska Ziemia) to dobrze znana religijna etymologia słowiańska. Ziemie słowiańskie to po prostu Raj, Niebiańska Kraina, Ziemia Słowiańskich Bogów, i tyle w temacie. 

Kołowrót Scytyjski - Znalezisko Archeologiczne

Kilka modlitw ogniowo-solarnych 


"Ogińku Święty, skarbicku Boży, nie dajże nas nigdy zubożyć!" 
"Ogińku Święty, skarbicku Boży, pomóż bogactwa nasze pomnożyć!" 

Inwokacja Swarożyca 

Boże Swarożycu, 
boga Swaroga boski Synu i Dziedzicu
jako bóg Słońca oświecaj nam nasze umysły 
i oświetlaj nam naszą drogę.

Jako bóg Ognia 
rozpal w nas ogień miłości 
do Tradycji, do Wiary Ojców,
do Kraju, do Plemienia, do własnego Rodu. 

Jako boski Kowal
zahartuj nasze serca
nasze umysły i nasze dusze
Abyśmy wytrwali w Słowiańskiej Wierze. 

Modlitwa o wschodzie słońca

Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę; 
Ale chroń mnie Swaroże od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie Boże. 

Wszak Tyś jest niezmierzone dobro
Którego nie wyrażą słowa.
Więc mnie od nienawiści obroń
I od pogardy mnie zachowaj.

Co postanowisz, niech się ziści.
Niechaj się wola Twoja stanie,
Ale zbaw mnie od zdradliwości
Ocal mnie od sromoty, Boże Światłości.

Ręce do Słońca 


Mmmmmmm...
Do słońca ręce unoszę swe
Żeby każdy zrozumiał mnie...
Mmmmmmm...
Do słońca ręce unoszę swe
Żeby DadźBóg zrozumiał Mnie... 

Bibliografia i Literatura:


Benek K., Historia religii. Religie niechrześcijańskie, Kraków 2007.
Gieysztor A., Mitologia Słowian. Warszawa 2006. 
Kempiński A., Encyklopedia mitologii ludów indoeuropejskich. 
Kempiński A. M., Słownik mitologii ludów indoeuropejskich, Poznań 1993.
Mały słownik kultury dawnych Słowian, pod red. Leciejewicz L., Warszawa 1988.
Mitologie Świata. Słowianie, t. 8, Warszawa 2007.
Podgórski A.; Podgórska B., Encyklopedia demonów. Diabły, diabełki, jędze, skrzaty, boginki… i wiele innych, Wrocław 2000.
Strzelczyk J., Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian. Poznań 1998. 
Szyjewski A., Religia Słowian. Kraków 2003. 
Tempłowicz A., Panteon słowiański w świetle etymologii. Perun - Weles - Swaróg i bóstwa pokrewne, [w:] „Kwartalnik Językoznawczy” 2011, nr 1.
Thietmar of Merseburg, Chronicon Thietmari
Urbańczyk S., Dawni Słowianie Wiara i kult, Wrocław 1991. 

myths.kulichki.net/enc/item/f00/s30/a003051.shtml
godsbay.ru/slavs/svarog.html
opolczykpl.wordpress.com/2012/04/14/moj-ulubiony-bog-slowianski-swarozyc/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz